niedziela, 22 lipca 2012

Ucierane ciasto z rabarbarem

Trzeba było coś zrobić z rabarbarem, więc przekopałam neta w poszukiwaniu jakiegoś przepisu i padło na ten. Ciasto wyszło prze, prze pysznie!! Mam ochotę zjeść cała blache. Martwiłam się czy wyjdzie bo coś piekarnik dostaje świra ostatnio ale się udało, o to i one:
 Przepis pochodzi z tej strony klik
sobota, 21 lipca 2012

nowi ulubieńcy


Pisałam już o maseczce Champs de Provence o tych:
Maseczki z zielonej glinki, z łagodnym żelem do mycia twarzy skradły moje serce. Doskonale sprawdzają się na mojej skórze, sprawiają że staje się bardzo delikatna i miękka. Teraz do nich dołączyły jeszcze dwie maseczki Dermika Energia i Montagne Jeunesse Czekoladowa.



Maseczka Dermiki Energia ma za zadanie nawilżyć i poprawić koloryt skóry. Ja ją zostawiam na cała noc na twarzy, rano mam ładnie rozjaśnioną i nawilżoną skóre i nie musze już nakładać kremy nawilżającego. Wystarcza mi na długo, nie nakładam grubej warstwy, raczej cienką trochę więcej niż kremu do twarzy. Maseczka ma bardzo ładny zapach i konsystencja przypomina mi krem.


Czekoladowa maseczka Montage Jeunesse pachnie poprostu przepięknie, aż chce cię zjeść jakąś czekolade! Ładnie nawilża i rozjaśnia cere, łatwo się ją rozprowadza na twarzy, a zastygając nie twarzy skorupy. Napewno sięgne po następne maseczki z tej firmy.

A na koniec nowy lakierowy nabytek, który jest już moim ulubionym kolorem

czwartek, 19 lipca 2012

książki

Wspominałam, że lubie czytać? baa nawet uwielbiam!! Jakbym mogła to cała wypłatę na książki bym przeznaczyła, no ale niestety musze się zadowolić kupnem raz na jakiś czas. Ale jeszcze kiedyś zrobie sobie ładna bibloteczke:P
Nie mam jakiegoś ulubionego gatunku, czytam to co wpadnie mi w ręce i wciągnie pod pierwszych stron. Często wracam do przeczytanych książek, zwłaszcza wtedy kiedy potrzebuje się oderwać od jakiś problemów. Ostatnio najchętniej sięgam po Cobena, ale swój epizod miał też Harry Potter i  Zmierzch, i dalej lubie do nich wracać. A nawet sięgnęłam, ku zdziwieniu Jacka, po "Jestem kibolem".

A tak się prezentuje mój mały zbór


O mnie

Moje zdjęcie
Wariatka kochająca czytać prawie wszystko co wpadnie w ręce, zakochana w takim samym wariacie uwielbiającym swoją muzykę i lokalny klub piłkarski.

Podczytuje

Obsługiwane przez usługę Blogger.
Lubię czytać