wtorek, 28 maja 2013

przesyłka

Wczoraj doszły moje książki

Oczywiście już jedną pochłonęłam i już zabrałam się za kolejną.
sobota, 25 maja 2013

Nivea Balsam pod prysznic


Nowość Nivea, balsam pod prysznic. Tak pod prysznic. Według producenta należy się najpierw umyć a następie wetrzeć w siebie balsam a następnie go spłukać.
Zobaczymy jak się będzie sprawować, a grzechem byłoby nie spróbować, szczególnie że dzięki kuponowi LifeStyle mam go za darmo.
piątek, 24 maja 2013

S.J. Bolton




Tą autorkę odkryłam dość przypadkowo poprzez wyprzedaż na Weltbild. Kupiłam wtedy pierwszą część serii o policjantce Flint, za grosze. Później dokupiłam kolejną część tuż po premierze. Muszę przyznać, że bardzo mi się ta seria spodobała. Autorka ma bardzo fajny styl pisania, choć czasem bywa dość przewidywalna.

Pierwsza część serii to "Ulubione rzeczy"
"Lacey Flint, młoda londyńska policjantka z ponurą, głęboko skrywaną przeszłością, jest zafascynowana postaciami seryjnych morderców, zwłaszcza najsłynniejszego: Kuby Rozpruwacza, nigdy nieschwytanego rzeźnika wiktoriańskiego Londynu. Ale jako detektyw nigdy jeszcze nie prowadziła sprawy zabójstwa, nie widziała z bliska zwłok. Aż do pewnego wieczoru, gdy na parkingu obok jej samochodu osuwa się na ziemię straszliwie poraniona kobieta, która umiera na jej rękach... Lace zostaje przewieziona na przesłuchania. Uczestniczy w śledztwie, ale wie, ze jest obserwowana. A potem dostaje list ? przerażająco znajomy, przypominający jej coś, co ? jak sądziła ? pogrzebała głęboko w przeszłości. Naśladujący listy Rozpruwacza do Scotland Yardu. A kolejne zabójstwa są wierną repliką bestialskich zbrodni sprzed stu lat. Tyle że ich sceną są miejsca dobrze znane Lacey... Co łączy policjantkę z zabójcą? Kolejne tropy prowadzą do niej samej. A najważniejszą zagadką w tej makabrycznej szaradzie może okazać się odpowiedź na pytanie: kim naprawdę jest Lacey Flint?  "
 Londyn, Kuba Rozpruwacz, temat bardzo często wykorzystywany w literaturze, ale bardzo dobrze tu pasuje. Lacey, młoda policjantka, która w przeszłości przeszła wiele nagle znajduje się w centrum uwagi, przez to że w jej ramiona wpada i umiera kobieta. Z początku staje się podejrzaną, później zaś ekspertem w tematyce Kuby Rozpruwacza, gdyż dziwnym trafem morderstwa kobiet w Londynie są popełniane na wzór Kuby. Dziwnym zbiegiem okoliczności ulubioną postacią historyczną Lacey jest Kuba Rozpruwacz, o którym wie wszystko. Ponadto nasza bohaterka zakochuje się w prowadzącym śledztwo agencie Scotland Yardu. Wiele śladów dziwnie łączy się z Flint, a raczej z jej przeszłością, którą odkrywamy krok po kroku.

Autorka nie oszczędza nas w opisach zbrodni oraz ran ofiar, dość szczegółowe są te opisy. Jak już wcześniej wspomniałam dość łatwo można domyślić się kto te zbrodnie popełnia, choć autorka próbuje nas zmylić podsuwając mylne tropy. Podoba mi się też to, że całą fabułę poznajemy jako główna bohaterka, gdyż to ona opowiada nam na bieżąco całą historię.

Druga część to "Karuzela samobójczyń"
"Tym razem Lacey Flint ma wcielić się w rolę ofiary. Uniwersytet w Cambridge sceną zbrodni doskonałych: morderstw bez mordercy. Ofiary zabijają się same... Cambridge tuż przed północą to miasto czarnych cieni i złotego światła. Reflektor prawie pełnego księżyca oświetla eleganckie niczym weselny tort budynki, filary wskazujące bezchmurne niebo jak kamienne palce,i nielicznych ludzi, którzy błądzą jeszcze po ulicach, jak zjawy, to pojawiając się w plamach światła, to niknąc w cieniu. Kobieta stojąca na krawędzi jednej z najwyższych wież wygląda jak turystka podziwiająca widok. Powietrze u stóp wieży jest nieruchome. Na szczycie wieje wiatr. Na tyle silny, że włosy kobiety łopoczą wokół jej głowyjak flaga. Kobieta jest młoda i byłaby piękna, gdyby jej twarz nie była pozbawiona wszelkiego wyrazu. Gdyby w jej oczach było jakiekolwiek światło. To twarz kogoś, kto wierzy, że jest już martwy... Uniwersytetem Cambridge wstrząsa seria tajemniczych samobójstw. Już kilkanaście dziewczyn odebrało sobie życie ? w bardzo gwałtowny, krwawy, makabryczny sposób. Sposób, który każe doktor Evi Oliver, uniwersyteckiemu psychiatrze, podejrzewać, że to coś więcej niż zbieg okoliczności. Do Cambridge przyjeżdża z Londynu Lacey Flint. Prowadzi śledztwo, udając studentkę. Niebawem ktoś zaczyna ją straszyć, wykorzystując jej najskrytsze lęki. I zaczynają ją dręczyć te same niepokojące koszmary, o jakich mówiły dziewczyny, zanim odebrały sobie życie..."
Tym razem Lacey na prośbę Marka, wciela się w studentkę Cambridge, żeby zbadać sprawę wielu samobójstw, które w ostatnim czasie są coraz częstsze. Ma za zadanie udawać zagubioną studentkę psychologii, a przy okazji przeszukiwać portale studenckie, które mogą namawiać studentów do popełnienia samobójstw. Ale, że do Lacey to rozpoczyna swoje samodzielne śledztwo, co nie podoba się Markowi. Swoim zaciekawieniem i urodą ściąga na siebie uwagę tych, którzy są odpowiedzialni za wszystkie samobójstwa.

Ta część jest dla mnie o wiele lepsza, nie tak łatwo  było mi się domyślić kto za wszystko odpowiada. Akcja toczyła się spójnie i nawet nie wiedziałam, kiedy zbliżyłam się do koca książki.

Jeśli ktoś ma okazje przeczytać serię o policjantce Flint to serdecznie polecam, ja już nie mogę się doczekać kolejnej książki.
sobota, 18 maja 2013

powinno...

...mi się odciąć dostęp do księgarń internetowych. Znowu nie mam co czytać, przez co się nudzę, a za sprzątanie nie chce mi się zabierać. Dziś odwiedziłam moją ulubioną Tanią Książkę i oczywiście musiało wpaść coś do koszyka:
2 części trylogii Sylvii Day: "Dotyk Crossa", "Płomień Crossa". Erotyk podobny do trylogii Greya




"Zbrodniarz" Slaughtera

niedziela, 12 maja 2013

wiadomo...

.....z kim psiak nie może się rozstać.


niedziela, 5 maja 2013

przeprowadzka

Remont skończony, więc pora na przeprowadzkę. Mam nadzieję, że po raz ostatni muszę się przeprowadzać bo to jest straszne. Samo pakowanie nie jest złe, gorzej to wszystko rozpakować, posprzątać i w ogóle ogarnąć. Przeprowadziliśmy się w piątek a dalej nie mam wszystkiego rozpakowanego, najgorsze jest to że mam ograniczony czas przez prace i jeszcze troche potrwa taki stan "koczowniczy".

O mnie

Moje zdjęcie
Wariatka kochająca czytać prawie wszystko co wpadnie w ręce, zakochana w takim samym wariacie uwielbiającym swoją muzykę i lokalny klub piłkarski.

Podczytuje

Obsługiwane przez usługę Blogger.
Lubię czytać